FAQ

Najczęściej zadawane pytania

Dlaczego nie pokazujecie przebiegu całego szlaku?

Nierzadko szlaki na dany szczyt rozpoczynają swój bieg w centrum miasta, koło dworca kolejowego lub przystanku PKS. Opracowanie całego szlaku biegnącego przez centrum miasta byłoby pracochłonne i dla odbiorcy mało atrakcyjne – czytaj nudne. Większość szlaków była wytyczana w ubiegłym wieku, gdzie wypad w góry wiązał się z wyprawą pociągiem lub autobusem, dziś w dobie dużej mobilności i szybkiego przemieszczania nie ma problemu w dojechaniu do najbardziej dogodnego miejsca na rozpoczęcie wyprawy i my te najbardziej dogodne miejsca chcemy pokazać i stamtąd rozpocząć przygodę. Każdy kto korzysta z transportu publicznego może dzięki mapie sam dostać się do miejsca, w którym zaczynamy. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, iż często szlak biegnący przez miasto jest poprowadzony przez ciekawe miejsca, czy to parki, budynki lub atrakcje – jednak trzymamy się założeń portalu o górach i je chcemy prezentować.

Podaliście czas wejścia 1:45h a mnie się udało wejść w 1h jak to możliwe?

Co do różnic w czasie, to wszystko zależy od kondycji, jedni wchodzą spacerowo napawając się pięknem gór inni bez odpoczynków lecą przez szlak jak odrzutowiec. Nie zmienia to faktu, że w różnych pasmach górskich zauważyliśmy zawyżanie czasu, my kręcąc ujęcia i robiąc zdjęcia z pełnym ekwipunkiem meldujemy się na szczycie przed czasem, który pokazuje drogowskaz. Także zalecamy traktować czas wejścia/zejścia wyłącznie jako wskazówkę. która może być pomocna, ale nie decydująca w planach podróżniczych.

Dlaczego Wasze opracowania dotyczą tylko wejścia na szczyt a nie zejścia? I tak samo pokazujecie trasę z jednego szczytu na drugi, ale nie pokazujecie powrotu tą trasą.

Od początku założyliśmy, że pokazujemy tylko wejście na dany szczyt, pokazywanie zejścia mija się z celem, wystarczy obejrzeć wejście i już będziemy wiedzieć co czeka nas podczas zejścia. Poza tym każdy szczyt to kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin spędzonych przy obróbce zdjęć, montażu video oraz tworzeniu opisów, nie wspominając o parametrach serwera, który miałby udźwignąć tak zdublowany materiał.

To samo tyczy się opracowań szlaku ze szczytu na kolejny szczyt, kierujemy się wytycznymi wg. poniższych dwóch przykładów:

Szczyt A (wys. 1000m n.p.m.) > Szczyt B (1200m n.p.m.).

Opracowujemy materiał wejścia ze szczytu A na szczyt B, czyli z niższego szczytu wchodzimy na wyższy. Odstępstwo od tej reguły jest w przykładzie drugim kiedy dany szlak przebiega np. przez trzy lub więcej szczytów o różnych wysokościach:

Szczyt A (wys. 1000m n.p.m.) > Szczyt B (900m n.p.m.) > Szczyt C (wys. 1200m n.p.m.).

W tym przykładzie nie patrzymy na wysokość a na przebieg szlaku tak, aby zachować jego ciągłość, dobrym przykładem jest szlak zielony z Istebnej na Baranią Górę dalej na Skrzyczne, po drodze szlak przechodzi przez kilka wyższych lub niższych szczytów, gdybyśmy mieli w tym konkretnie przykładzie opracować materiał patrząc na wysokość szczytów to zrobiłby się niezły bałagan.

A co w przypadku kiedy mamy opracowany szlak z Baraniej Góry na Skrzyczne a ktoś idzie ze Skrzycznego na Baranią? Wystarczy obejrzeć materiał z Baraniej Góry na Skrzyczne i przyjąć, że koniec takiego filmu (lub opracowania na portalu) to początek a początek to koniec – proste prawda?

Żeby nie było tak łatwo, wyobraźmy sobie inną sytuację: idziemy z Baraniej na Skrzyczne, ze Skrzycznego zielonym da się już tylko zejść do Szczyrku (miasto), z założenia nie publikujemy zejść ze szczytu a więc można obejrzeć materiał tylko z wejścia na szczyt w tym wypadku ze Szczyrku na Skrzyczne. Rozumiem, że czytając takie wyjaśnienia można się delikatnie pogubić, ale kiedy zagłębimy się w portal wszystko zacznie być proste i przejrzyste.

Kiedy będziemy mieli na portalu oraz na kanale YT dużo opracowanych szlaków stworzymy system do ich łączenia tak, aby ułatwić przeglądanie i planowanie dłuższych tras po górach.